...żeby były od serca

Nie wiem, czego każdy z osobna sobie życzył na ten czas świąt. Dzieci dzieląc się opłatkiem zazwyczaj życzą  "dużo prezentów" i zgaduję, że same tego pragną. Jednak nie zawsze pragnie się tego, co jest dobre. Nie w tym sensie, że nie jest dobre w ogóle, ale nie zawsze jest dobre dla tej osoby pragnącej. Kiedyś ujął mnie cytat z Richarda Wagnera: "Pamiętaj - miłość polega na tym, abyś drugiej osobie dawał wszystko to, czego ona potrzebuje, nie zaś to, czego ona sobie życzy". Podczas świąt chyba sama częściej staram się realizować życzenia (o ile w ogóle kupuję prezenty...), bo jednak to, co najlepsze nie jest do kupienia (no tak... zawsze można stwierdzić, że ktoś potrzebuje skarpetek, więc z miłości dam mu to, nawet, jeśli sobie tego nie życzy...). Podsumowując mój bardzo skrócony wywód o dawaniu: nie jest prosta sprawa.
Chcę także zaprezentować kartki o takiej właśnie "tematyce" - prezenty. 





Tu trochę pomogła mi drukarka.

Komentarze